Kot z rodowodem czy zwykły dachowiec ?

Niektórzy mają właśnie taki problem – decydują się na kota, ale nie wiedzą, czy lepiej mieć takiego rasowego: Persa, Syjamskiego lub jeszcze bardziej wyszukanego, czy może po prostu zwykłego dachowca. Wybór zależy od naszych upodobań. Oraz od stanu kieszeni, bo jak wiadomo koty rasowe potrafią sporo kosztować.
Jednak według mnie kot jest kotem i nie to jest najważniejsze, czy on jest rasowy czy nie. Moja Frycia na przykład jest zwyczajnym dachowym kotkiem, czy też jak to nazywa mój weterynarz – jest rasy Europejskiej. I mimo, że taka niby pospolita to jest najpiękniejszym, najmądrzejszym i najukochańszym kotem na świecie :)